INPUT: 146.595 MHz PL=85.4 Hz |
![]() |
OUTPUT: 442.950 MHz PL=85.4 Hz |
---|
Pomysł zbudowania i zainstalowania własnego przemiennika pojawił się z początkiem lat dziewięćdziesiątych. Powodem była rosnąca liczebnie grupa polskich krótkofalowców w Toronto, którzy chcieli używać polskiego języka w eterze. W Toronto było już kilka premienników, lecz mowa inna, niż angielska, prowadziła często do uszczypliwych i zbędnych uwag ze strony anglojęzycznych użytkowników. Innym, ważniejszym powodem zainstalowania własnego przemiennika było to, że przepisy ówczesnego Department of Communication (DOC), a obecnie Industrie Canada (IC) wymagały, żeby osoba odpowiedzialna za przemiennik była w stanie kontrolować treść rozmów i ich formalną poprawność. Anglojęzyczni operatorzy słusznie do nas mogli mieć zastrzeżenia. Teraz operatorem odpowiedzialnym (control operator) jest osoba mówiąca po polsku. Tak więc własny przemiennik, niekolidujący z innymi użytkownikami, stał się rozwiązaniem.
Nasza grupa kolegów przeanalizowała możliwe konfiguracje przemiennika i, po wielu dyskusjach oraz zaczerpnięciu opinii z DOC, zdecydowała zbudować VHF/UHF cross-band repeater. Za takim rozwiązaniem przemawiała prostota konstrukcji i jej taniość (nie był potrzebny drogi multiplexer), jak również ograniczona liczba wolnych częstotliwości dla przemienników w Toronto. Tak więc wejście jest rzadko używaną VHF simpleksową częstotliwością, dodatkowo zabezpieczone subtonem zgodnie z wymaganiem DOC. Częstotliwość wyjścia to jedna z pary eksperymentalnych częstotliwości przewidzianych dla nie-koordynowanych UHF przemienników.
Częstotliwość wejściowa nie od razu została przyjęta jako 146,595 MHz. Jest to jeden ze standardowych kanałów simpleksowych FM (niekoniecznie oczywiste dla czytających, zwłaszcza tych z Polski) i teoretycznie każdy licencjonowany nadawca ma prawo go używać. W fazie eksperymentalnej, która trwała przez szereg pierwszych miesięcy, odbiornik naszego przemiennika skanował trzy sąsiedne kanały wejściowe. Zatrzymywał się na tym, na którym wykrył aktywność z ważnym identyfikatorem w postaci tonu PL=85,4 Hz. Początkowo pojawiały się jakieś sporadyczne lokalne QSOs (bez PL) na 146,595 MHz i wtedy nasza częstotliwość wejściowa przesuwała się samoczynnie na inny, nieużywany kanał. Z czasem jednak "tubylcy" chyba przyzwyczaili się do języka polskiego i żadnych kolizji więcej nie było. W związku z tym skaner został wyłączony.
Niedogodnością konfiguracji VHF/UHF cross-band repeater jest konieczność używania droższych VHF/UHF "duo-banderów". Zyskiem, natomiast, jest własny przemiennik, na którym mowa polska nikomu nie przeszkadza. Praktycznie tylko polscy krótkofalowcy w Toronto i okolicach (a ostatnio wielu polskich Kolegów z Polski i ze świata, dzięki systemowi EchoLink) używają tego przemienika. Nie stawiamy jednak żadnego ograniczenia, aby i inni mogli z niego korzystać.
Pierwsza konstrukcja przemiennika składała się z następujących elementów:
Z biegiem czasu przemiennik był modyfikowany i ulepszany. Aby zwiększyć zasięg przemiennika i zapewnic staly poziom mocy wyjsciowej nadajnika przy pracy ciaglej, dobudowano później wzmacniacz UHF z efektywnym dużym radiatorem.
Okazało się również, że odbiornik jest niewystarczająco selektywny i odporny na skrośne zakłócenia. Tak więc na wejściu odbiornika wstawiono filtr wnękowy (cavity resonator) zbudowany... z trzech dużych puszek po kawie. Później ten amatorski filtr zastąpiono już fabrycznym.
Wreszcie rozebrano tymczasową konstrukcję i umieszczono wszystkie elementy przemiennika (z wyjątkiem filtru wnękowego) w solidnej metalowej zamykanej obudowie.
Przemiennik VE3XPL jest wynikiem pracy zespołu kolegów i im należy się podziękowanie. Każdy wniósł, więcej lub mniej, swoją cząstkę do jego powstania jak swój czas, wiedzę, doświadczenie, odwagę i sprawność fizyczną w instalowaniu anten na wysokości czy ekspertyzę w zakresie prawnym. Dzięki również należą się kolegom za wsparcie materiałowe i pieniężne.
A oto ten zespół:
Kilka historycznych już zdjęć:
![]() |
![]() |
|
Roman VE3PIJ przy próbach przemiennika w swoim "shack'u". | Grzesiek VE3NXO. Ależ on tu młodziutki! To był rok 1992 lub 1993. |
![]() |
![]() |
|
Przemiennik w częściach, ale pracujący. | Przemiennik zmontowany w jako-taką całość. Niepoważnie wyglądają puszki po kawie, lecz spełniały swoją funkcję i to było ważne. |
![]() |
![]() |
|
Przemiennik w pomieszczeniu windy na jednym z budynków (chyba gdzieś w Scarborough). Na pierwszym planie eksperymentalny filtr wnękowy ("kawowy") pomalowany na czarno. Rok 1993 lub 1994. | Filtr wymagał dość częstego "podstrajania". |
![]() |
![]() |
|
Próba techniczna... Z tyłu widoczna jest antena komercyjna (do telefonii komórkowej oraz pagers) oddalona od naszego przemiennika o jakieś 100 m. |
Ekipa naprawcza po udanej wyprawie: Zygmunt VE3JZS, Waldek VE3PEX i Grzegorz VE3NXO. |
![]() |
Przemiennik był instalowany w różnych punktach miasta.
Obecnie przemiennik jest zainstalowany w samym centrum Toronto
na wysokim 33-pietrowym budynku na wysokiej wieży. 18 czerwca 1998 Andrzej VE3AWF i Jacek VE3JQJ zastąpili starą antenę X-300 anteną X-500M o lepszych parametrach. Przy tej też okazji wymienili trzy górne odciągi wieży. Na poniższym zdjęciu Adam VA3VM, Jacek VE3JQJ, Andrzej VE3AWF i Grzegorz VE3NXO. Patrz również NEWS: 18 June 1998
|
Wiotka i bardzo długa (5,2 m) antena Diamond X-500M, zainstalowana na szczycie wieży, pod wpływem silnych wiatrów gięła się na wszystkie strony i w końcu uległa zmęczeniowemu uszkodzeniu. Antena była zalana wodą a kabel też prawdopodobnie zamókł. Koledzy Grzegorz VE3NXO, Jacek VE3JQJ, Zygmunt VE3JZS i Andrzej VE3AWF zdjęli tę antenę ze szczytu wieży i zainstalowali tymczasowo antenę X-300 u podstawy wieży. Wymienili również kabel. (listopad 1999). |
![]() |
![]() |
W listopadzie 2001, Andrzej VE3AWF z Jackiem VE3JQJ zainstalowali ponownie starą, lecz naprawioną antenę X-500M. Umocowali ją już nie na szczycie wieży, lecz w 2/3 jej wysokości w odległości 2 metrów od konstrukcji. Aby zapobiec gięciu sie tej anteny przez wiatr, jej górną cześć przytrzymuje izolowany wspornik. Również co-ax kabel LDF4-50, zasilający antenę, został nieco skrócony przez odcięcie uszkodzonej części (załamanie). Przez cały czas instalowania anteny padał deszcz i było przenikliwie zimno. Ponoć prawdziwym krótkofalowcom zła pogoda nigdy nie przeszkadza. Fotograf pozostał jednak w domu. |
O dalszych losach przemiennika informują poniższe linki:
4 marca 2005 - Nasz przemiennik VE3XPL zamilkł w eterze...
16 kwietnia 2005 - Zregenerowany przemiennik powrócił na swoje dawne miejsce
(opracował ve3mrm)
Home | Members | News | Links | Guest Book | Contact Us |
---|